Zapowiedź kolejnej powieści Stephena Kinga „Fairy Tale”

Na 6 września zaplanowano kolejną powieść Stephena Kinga, której tytuł brzmi Fairy Tale. Książka w wydaniu amerykańskim będzie miała 608 stron, a tak prezentują się okładka i opis:

Charlie Reade jest zwykłym nastolatkiem, świetnie radzi sobie w baseballu i footballu, nieźle się uczy. Ale dźwiga też spory ciężar. Gdy miał dziesięć lat jego mama zginęła w wypadku a tato z rozpaczy się rozpił. Charlie musiał nauczyć się jak dbać i o siebie i o niego. Później, w wieku lat siedemnastu, poznał Howarda Bowditcha, odludka z wielkim psem mieszkającego w wielkim domu na szczycie wzgórza. Za domem stała zamknięta szopa, z której dochodziły dziwne dźwięki, jakby jakieś stworzenia próbowały uciec. Kiedy pan Bowditch umarł, zostawił Charliemu dom, sporo złota, kasetę z nagraną historią, w którą trudno uwierzyć i odpowiedzialność zbyt wielką dla nastolatka.

Bo szopa to portal do innego świata, którego mieszkańcy są w niebezpieczeństwie a potworni przywódcy mogą doprowadzić do zniszczenia zarówno ich jak i naszego świata. W tym równoległym świecie, w którym na niebie są dwa księżyce a dwie wieże zniszczonego pałacu sięgają nieba, żyją księżniczka i książę cierpiący straszne kary, są lochy, gry, w których mężczyźni i kobiety muszą ze sobą walczyć na śmierć i życie ku uciesze Sprawiedliwego. No i jest też magiczny zegar słoneczny, który cofa czas.

Historia stara jak mit, zaskakująca i ikoniczna jak reszta książek Kinga, „Fairy Tale” opowiada o zwykłym chłopcu zmuszonym przez okoliczności do zostania bohaterem i jest zarówno widowiskowa jak i satysfakcjonująca.

 

W Polsce powieść wyda Albatros.