Rok wilkołaka

Opis

Czasami prawdziwy mrok nie kryje się w ciemności…

Groza nadeszła w styczniu, podczas pełni księżyca.
Pierwszy poznał ją uwięziony w zaspach kolejarz. Jej kły rozdarły mu gardło.
Miesiąc później w przytulnej sypialni kobieta powitała ją krzykiem.
Nikt nie wie, kto będzie następny. Tylko jedno jest pewne: kiedy na niebie znów zapłonie okrągła tarcza księżyca, Tarker Mills ogarnie paraliżujący strach. Bo wiatr niesie ze sobą skowyt, w którym słychać jakby ludzkie słowa. A wokół widać ślady potwora…

Info wydawnicze:

  • Rok wydania: 1983
  • Tytuł oryginalny: Cycle of the Werwolf
  • Tłumaczenie: Paulina Braiter

Ostatnie wydanie:

  • Wydawca: Prószyński i S-ka
  • Liczba stron: 128
  • Oprawa: miękka


Recenzja

Książka ta miała być zupełnie czymś innym niż jest. Stephen King został poproszony o napisanie historyjki, która byłaby częścią kalendarza. Miało to być 12 rozdziałów po około 500 słów na każdy miesiąc. King wymyślił więc historyjkę o wilkołaku, który co miesiąc w czasie pełni atakował kolejnych ludzi w małym miasteczku. I tak pierwsze kilka miesięcy to właśnie takie krótkie opisy przyszłych ofiar i okoliczności w jakich umierają rozszarpane przez bestię. Kiedy trzeba było jakoś zawiązać akcję i przedstawić postać, która podjęłaby walkę z potworem, rozdziały stawały się coraz dłuższe i nie spełniały wymogów pomysłodawcy kalendarza. King zapytał więc czy może zamiast kalendarza nie lepiej napisać małej książeczki. Pomysł został zaakceptowany i tak powstał 'Rok wilkołaka’.

Struktura pozostała ta sama, każdy rozdział to kolejny miesiąc roku, z tym, że późniejsze rozdziały są troszeczkę dłuższe od pierwszych. Mimo to, ta nowelka nadal różni się bardzo od pozostałych prac autora: krótkie opisy, postacie przedstawione bardzo powierzchownie, niemalże brak dialogów. Po prostu bardzo prosta zarówno treściowo jak i warsztatowo historyjka. A jednak, książkę czyta się bardzo przyjemnie i z zaciekawieniem. Akcja toczy się bardzo szybko zmierzając do konfrontacji niepełnosprawnego chłopca z wilkołakiem.

Myślę, że ta historia byłaby znacznie lepsza gdyby była typową nowelą, jak 'Skazani na Shawshank’ czy 'Langoliery’. Po prostu, gdyby była bardziej rozbudowana. I w pewnym sensie tak się stało, gdyż King napisał scenariusz, z którego powstał film 'Srebrna kula’. Obraz ten podobał mi się aczkolwiek oglądałem go kilkanaście lat temu więc potraktujcie moją opinię z pewną rezerwą 😉

Podsumowując, 'Rok wilkołaka’ to taka mała ciekawostka od naszego ulubionego pisarza, historyjka ciekawa i przyjemna w odbiorze, opatrzona bardzo ładnymi ilustracjami Berniego Wrightsona.

Autor: nocny

Inne wydania

2004
Prószyński i S-ka
oprawa: twarda
2010
Prószyński i S-ka
oprawa: miękka
2015
Albatros
oprawa: miękka
2019
Prószyński i S-ka / Albatros
oprawa: twarda