Kolejne dni trasy i kolejne informacje o przyszłości Kinga

Stephen King w dalszym ciągu objeżdża Stany Zjednoczone promując nową książkę. 12 czerwca był w Louisville gdzie na scenie pojawił się z kijem bejsbolowym. Wystąpienie pisarza znów było pełne anegdot, które w większości powtarzają się w każdym kolejnym mieście. King ponownie wspomniał o pisanej wspólnie z Owenem książce „Sleeping Beauties”, która premierę będzie miała w przyszłym roku.

Wczoraj natomiast Stephen zawitał w Iowa City. Poza znanymi historyjkami King wspomniał moment kiedy mężczyzna jadący na ślub złapał gumę. Nie rozpoznał znanego pisarza i zaoferował mu 25 dolarów za wymianę opony. King zmienił koło i przyjął pieniądze, bo jak powiedział, to pierwsze pieniądze za wykonanie prawdziwej pracy od bardzo dawna.

Na tym spotkaniu Stephen wyznał, że właśnie napisał pierwszą wersję powieści, która śmiertelnie go wystraszyła. Dopiero co wspominał, że ukończył z synem pierwszą wersję „Sleeping Beauties” jednak mając na uwadze, że Owen King w ogóle nie pisze horrorów a książka będzie opowiadała o kobietach osadzonych w więzieniu można wysnuć wniosek, że właśnie dowiedzieliśmy się o drugiej książce zaplanowanej na rok 2017, która będzie rasowym horrorem.