Brytyjski opis książki „Cell”
09 XII 2005 // 17:33
Dziś kolejny opis Cell, tym razem z brytyjskiego wydawnictwa:
Cywilizacja wślizgnęła się w swój drugi okres mrocznych wieków zaskakująco nie w sposób krwawy, ale z szybkością, która nie mogła być przewidziana nawet przez największych futurystycznych pesymistów. Przed Halloween, każde większe miasto, od Nowego Jorku po Moskwę, śmierdziało już pustką, a świat taki jakim był, przeszedł to historii. Wydarzenie to zostało nazwane Impulsem. Wirus rozprzestrzenił się przez telefony komórkowe na całym świecie. W przeciągu dziesięciu godzin większość ludzi umarła lub oszałała.
Młody artysta Clayton Riddell uświadamia sobie to, co się dzieje. Razem z Tomem McCourtem i nastoletnią dziewczyną, Alice, umyka ze zdewastowanego eksplozjami, płonącego Bostonu, desperacko szukając swojego syna, zanim ten wyciągnie swój mały, czerwony telefon komórkowy…