Konkurs nr 151 – Mroczna Wieża: Przydrożny zajazd
StephenKing.pl oraz wydawnictwo Albatros zapraszają do udziału w konkursie organizowanym z okazji premiery komiksu Mroczna Wieża. Rewolwerowiec: Przydrożny zajazd
Do wygrania są 3 egzemplarze tego komiksu.
Konkurs trwa od 9 do 15 maja włącznie.
Pytanie:
Która powieść Stephena Kinga powinna twoim zdaniem doczekać się adaptacji komiksowej. Odpowiedź uzasadnij.
Zwycięzcy:
Tomasz Jamroz, Chorzów
Moim zdaniem powieść, która powinna doczekać się adaptacji komiksowej to „Miasteczko Salem”. Jest to książka która przeraziła mnie najbardziej w moim życiu i dzięki której rozpocząłem przygodę z Kingiem. Ponadto uważam, że powieść ma ogromny potencjał komiksowy – oczyma wyobraźni widzę jak świetne plastyczne sceny takie jak dom Marstenów stojący na wzgórzu, unoszący się za oknem Marka – Danny Glick albo sceny z Barlowem. Komiks mógłby mieć wspaniałe mroczne barwy i prawie że gotycki klimat.
Karol Stępniewski, Chynów
Myślę, że książka „Oczy smoka” dobrze sprawdziłaby się w wersji komiksowej. Ta prosta opowieść ma w sobie niespodziewanie dużo uroku. „Oczy smoka” wydają się niesłusznie stać w cieniu sztandarowych dzieł Stephena Kinga, być może pod postacią komiksu zaskarbiłyby sobie sympatię większej liczby czytelników którzy sięgnęliby również po literacki pierwowzór. Co prawda nie jest to pełnokrwisty horror ale bez wątpienia historia warta przeczytania i niepozbawiona dreszczyku emocji. Chciałbym zobaczyć królestwo Delain na kartach komiksu, dobry rysownik miałby prawdziwe pole do popisu przy interpretacji tej baśniowej krainy. Sama powieść zapewnia świetną rozrywkę, jest w niej miejsce i na śmiech, i na wzruszenie, nie brakuje też napięcia. Mało tego, „Oczy smoka” opowiadają o uniwersalnych wartościach i niosą mądre przesłanie, myślę, że fani Kinga mogliby przedstawić tę historię swoim dzieciom bez obaw, że te ostatnie nie będą mogły zasnąć. Adaptacja komiksowa nadawałaby się do tego idealnie. Byłaby to kolejna ze ścieżek prowadzących ku Mrocznej Wieży…
Anna Konieczna, Poznań
Na komiksową adaptację zdecydowanie zasługuje powieść „To”. Nie dość, że przedstawiona w niej historia to w powszechnej opinii jedna z najlepszych opowieści Kinga, to na dodatek jej konstrukcja pozwala na bardzo naturalny podział na pojedyncze zeszyty. Co więcej, poszczególne historie członków Klubu Frajerów mogłyby być przedstawiane przez różnych znanych twórców, co mogłoby uczynić tę adaptację jeszcze większym wydarzeniem!