Premiera filmu „Małpa” + Targi książki
Sporo czasu minęło od naszego ostatniego spotkania z okazji jakiejś imprezy czy premiery. Od kilku lat widywaliśmy się jedynie na corocznych zjazdach, na szczęście ten rok wydaje się obfitować w okazje do dodatkowych spotkań. Pierwsza nadarzyła się już w marcu z okazji polskiej premiery kinowej filmu „Małpa”, będącej ekranizacją opowiadania Stephena Kinga. Postanowiliśmy wybrać Poznań na naszą weekendową miejscówkę z dwóch względów – po pierwsze wszyscy mają mniej w miarę podobną drogę do pokonania, ale co jeszcze ważniejsze, w tym samym czasie w Poznaniu odbywały się Targi Książki, na których trójka z nas miała zaplanowany udział w panelu poświęconemu osobie Kinga. I tak na miejscu zjechaliśmy się w 9 osób: nocny, Mando, ingo, murarz, Kirronik, crusia, Szymas, RyszarT oraz dodatkowo dołączył do nas Jerry.
Kino do jakiego wybraliśmy się na seans nie miało u siebie gadżetu, na którym nam bardzo zależało, wyszło więc na to, że podczas weekendu zawitaliśmy do dwóch kin. W jednym zrobiliśmy sobie zdjęcia z wielką makietą promocyjną filmu a do drugiego udaliśmy się na seans. Film raczej wszystkim przypadł do gustu, raczej wszyscy kupiliśmy konwencję w jakiej został stworzony, a co więcej, jest to idealne kino do oglądania z paczką znajomych lubiących takie klimaty. Niektórym film spodobał się na tyle, że kilka dni później obejrzeli tę adaptację ponownie. Nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie spróbowali zdobyć kingowych gadżetów, udało się w małej skali, od jednej z osób pracujących w kinie otrzymaliśmy plakat promocyjny. Późnym wieczorem wróciliśmy do naszego wynajętego mieszkania na Rynku i przy różnych trunkach porozmawialiśmy zarówno o wrażeniach z filmu ale też standardowo przeszliśmy przez pełen wachlarz tematów.
Następnego dnia udaliśmy się na Targi książki, gdzie murarz prowadziła panel dyskusyjny „Klub Frajerów” poświęcony dzieciakom w prozie Stephena Kinga, a Mando i Szymas byli panelistami. Pierwotnie miało mieć to związek ze wznowieniem książki „To”, które jednak zostało przesunięte w czasie, panel podpięty więc został pod wznowienie „Podpalaczki”. Poza naszą trójką prelegentem był także książkowy blogger Okoń w sieci, który dzień wcześniej dostał nagrodę Człowiek Książki 2024 przyznawaną przez portal Lubimy czytać.
Dyskusja trwałą pięćdziesiąt minut, uczestnicy porozmawiali o takich książkach jak „Carrie”, „Podpalaczka” czy „To”. Całego spotkania można posłuchać TUTAJ.
Pospacerowaliśmy pomiędzy stoiskami wydawców ale oczywiście najbardziej interesowały nas dwa wydające książki Stephena Kinga – Albatros i Prószyński i S-ka. U Albatrosa poza książkami można było też zakupić gadżety takie jak puzzle, kubki, przypinki czy torby. Porozmawialiśmy z szefową wydawnictwa o planach na kolejne wznowienia książek z barwionymi brzegami i w tym samym celu udaliśmy się do Prószyńskiego. Tutaj nie było gadżetów ale rozmowa z Asią opiekującą się Kingiem w tym wydawnictwie zaowocowała prezentami w postaci książek (właśnie ukazały się u nich „Miasteczko Salem” z serii okładek retro i „Szkieletowa załoga” z plakatem „Małpy” na okładce. Także oba spotkania bardzo miłe za co dziękujemy.
Na koniec wizyty na Targach trafiliśmy jeszcze na stoisko wydawnictwa Media Rodzina, które przygotowało atrakcje związane z 25-leciem Harry’ego Pottera, którego wszyscy bardzo, bardzo lubimy.
Po targach udaliśmy się na wspólny obiad a następnie wróciliśmy do siebie na Rynek, gdzie spędziliśmy razem kolejny przemiły wieczór przy stole by kolejnego dnia rano rozjechać się do swoich domów i odliczać czas do kolejnego spotkania, którym będzie 35 Zjazd.