Komiks Mroczna Wieża
29 X 2005 // 12:28
Zgodnie z wczorajszą zapowiedzią, poznaliśmy dziś szczegóły dotyczące komiksu Stephen King’s Dark Tower.
W medialnej zapowiedzi możemy przeczytać:
„Niezrównana siła Kinga do opowiadania historii przyniesie nam nowe opowieści sięgające życia i czasów młodego Rolada, ujawniające nam ścieżki i konflikty, które doprowadzą nas do ciężaru jego przeznaczenia, z którym musi się zmierzyć jako mężczyzna, ostatni Rewolwerowiec ze świata, który poszedł naprzód. Komiksy będą łączyły się z powieściami, ponadto będą one uzupełniały i precyzowały mitologię sagi pod kierunkiem samego autora.”
Akcja rozgrywać się będzie w dużej mierze w okresie przygód w Hambry, kiedy Roland, Alain i Cutherbert byli chłopcami, czyli w czasie dość szeroko opisanym w IV tomie sagi – „Czarnoksiężnik i kryształ”.
Joe Quesada z Marvel Comics tak opowiada o początku współpracy z Kingiem:
„Kiedy pan King przyszedł do biura na spotkanie, podczas którego mieliśmy dyskutować o pomysłach na historie do komiksu, rozwinęła się dyskusja w czasie której zaczął on myśleć o tym, który rodzaj opowieści ze świata Mrocznej Wieży mógłby opowiedzieć i które rzeczy zostały nietknięte.
Było nas parę osób z Marvela, pan King, jego agent i telefonicznie Robin Furth. Robin jest kimś w rodzaju strażnika Grala, jeżeli chodzi o Mroczną Wieżę – napisała ona przewodnik po świecie Wieży, w której opisuje, bohaterów, lokacje, historie – wszystko. Pan King, tylko spojrzał w sufit i z głowy zaczął wymieniać historie, kolejne historie i jeszcze inne historie. Mówił o miejscach, do których Rolad mógł się udać i zrobić to i tamto, później spotkać łajdaka tutaj i tak dalej i tak dalej. Dosłownie w dziesięć minut wymienił wystarczająco historii by wypełnić nimi mniej więcej cztery, czy pięć zeszytów. Zrobił to po prostu od ręki – opowieści się z niego najzwyczajniej wylewały, wszystkie z początkiem, środkiem i zakończeniem. To było zdumiewające patrzeć i w zasadzie słyszeć jak Stephen King opowiada nam oryginalne historie, których nikt z nas wcześniej nie słyszał.
Po tym jak opowiedział historie, Robin streściła je wszystkie i zrobiła wszystko, co w jej mocy, by podzielić je na numer po numerze, po kawałeczku. Po tym jak to zrobiła, spojrzałem na to i podzieliłem je strona po stronie. Następnie dałem to Jae – było to coś w stylu Marvela. Od tego momentu Jae i Richard Isanove będą współpracować nad tym by stworzyć ogólny wygląd komiksu, z którego słyną gdy pracują razem. Oczywiście pan King był zaangażowany w każdy możliwy sposób.”
Stephen King natomiast powiedział o tej współpracy:
„Jako dozgonny fan komiksów Marvela i jako dorosły czytelnik, który widział komiksy „osiągające pełnoletność” oraz zdając sobie sprawę z prawowitego ich miejsca w świecie fantasty i scence fiction, jestem rozentuzjazmowany tym, że mogę być częścią nowego wcielenia Rolanda.”
Pierwszy komiks ukaże się w kwietniu 2006, kolejne co miesiąc a w grudniu z okazji świąt 6 numerów zostanie wydanych jako jeden tom w twardej oprawie.